niedziela, 15 maja 2011

Rodzinne chwile. Czasem milsze,czasem mniej, ale na zawsze niezapomniane - zaklęte w wspomnieniach pełnych ciepła, spokoju wolno upływających chwil niecodzienności.





Dopiero gdy patrzymy na nie z perspektywy czasu, stają się bezcenne

poniedziałek, 9 maja 2011

Piękny maj ...

Dmuchawce majowe.Majowe dmuchawce. Ładne słowa, a kryją w sobie jeszcze piękniejszą treść.
Pełno ich wszędzie,a mi kojarzą się tylko z jedną osobą .





Zdjęcia z rowerowych wieczornych  przejażdżek, które kocham nad życie !

Wczorajszy niedzielny spacer był jak oderwanie od rzeczywistości... A teraz tak trudno mi do niej wrócić !
Chwile zbyt piękne, żeby zestawiać je z resztą codzienności .
Powiem Wam jedno - chcę weekend!

PS.Ostatnio jestem jak czarny kot, który wygrzewa się na słońcu. Ciekawe czy przynoszę pecha ludziom, którzy spotykają mnie na swojej drodze ?

niedziela, 8 maja 2011

Czekałam.
Czekałam do 16 kwietnia. Wtedy miało być już po wszystkim,a ja znów miałam znajdywać dla siebie czas na przyjemność wertowania wśród blogowych inspiracji.
A teraz jest już 8 maja- ósmy dzień najpiękniejszego miesiąca w roku.
A mnie stać było tlyko na podziwianie Waszych wiosennych dzieł.
A teraz, kiedy już wiosna zapukała także do moich drzwi, kiedy wszystko zaczęłam sobie układać, wreszcie piszę coś na swoim malutkim kawałku internetowego wszechświata i ogromnie się z tego cieszę.
Właśnie daję sobie drugą szansę.

A czy Wy też mi ją dacie ?


A to przepyszne cappuccino przy którym usiadłam dziś do klawiatury.
Prawie tak pyszne jak  ukochane Cafe Latte - idealna finezja smaku, najpiękniejsze wspomnienia, największe marzenia .